Krem z nutką banana i orzecha laskowego

Krem świetnie sprawdza się w pielęgnacji cery normalnej, suchej, mieszanej. Z powodzeniem może być stosowany pod makijaż. Dość szybko się wchłania, pozostawiając delikatny film ochronny. Dzięki starannie dobranym składnikom nawilża, zmniejsza widoczność zmarszczek, odżywia i łagodzi podrażnienia.

Zawarte w nim:

Organiczne masło kakaowe  ochrania, natłuszcza, nawilża. Ponadto jest silnym wymiataczem wolnych rodników, wspomaga regenerację skóry, zwiększa jej elastyczność, zmniejsza widoczność zmarszczek. Olej z orzechów laskowych pielęgnuje i odżywia cerę zmęczoną i ziemistą. Olej jojoba nawilża każdy rodzaj cery, przyśpiesza regenerację komórek skóry. Ekstrakt z banana odżywia, zmiękcza, działa przeciwzmarszczkowo. Kwas hialuronowy w naturalny sposób osłania skórę, tworząc film na jej powierzchni. Ma doskonałe właściwości łagodzące, skutecznie nawilża przesuszoną skórę, wygładza i poprawia elastyczność. D-pantenol, czyli prowitamina B5 nawilża, łagodzi podrażnienia, dzięki niej skóra staje się miękka i jędrna. Kolagen i elastyna odmładza, przywraca świeżość, gładkość i sprężystość .

Receptura:

faza olejowa:

  • MGS 2,5
  • alkohol cetylowy 1,5
  • monostearynian glicerolu 1,0
  • masło kakaowe 5,0
  • olej jojoba 4,5
  • olej z orzechów laskowych 4,5

faza wodna:

  • woda lub hydrolat 24,0
  • ekstrakt z banana 1,0
  • pantenol 2,0
  • kwas hialuronowy 2,0

faza C

  • DHA-BA 5 kropli
  • kolagen i elastyna 1,0
  • substancja zapachowa

Akcesoria:

  • waga
  • łaźnia wodna
  • szpatułka do odważania składników
  • mieszadło
  • 2 zlewki
  • opakowanie na krem

Wykonanie:

  • do pierwszej zlewki odważam składniki fazy olejowej tj. MGS, alkohol cetylowy, monostearynian glicerolu i masła kakaowe. Zlewkę z zawartością umieszczam w łaźni wodnej i mieszam do momentu rozpuszczenia się wszystkich składników. Gdy tak się stanie, dodaję olej z orzechów laskowych oraz olej jojoba. Zawartość zlewki dokładnie mieszam. Gdyby faza olejowa zaczynała się zestalać, zlewkę z zawartością wkładam na moment do łaźni wodnej
  • do drugiej zlewki odważam składniki fazy wodnej tj. wodę lub hydrolat, ekstrakt z soku banana, kwas hialuronowy i pantenol. Dokładnie mieszam, do momentu rozpuszczenia się wszystkich składników. Następnie zlewkę umieszczam w łaźni wodnej i delikatnie ogrzewam
  • zawartość obu zlewek musi posiadać zbliżoną temperaturę
  • zawartość zlewki z fazą olejową dodaję do zawartości zlewki z fazą wodną, cały czas przy tym mieszając.
  • w miarę obniżania się temperatury krem zaczyna gęstnieć
  • na koniec dodaję kolagen i elastynę, konserwant i wedle uznania kompozycję zapachową. Oczywiście możemy z niej także zrezygnować. Całość dokładnie mieszam.
  • pozostaje już tylko przełożenie kremu do przygotowanego wcześniej, świątecznie ozdobionego słoiczka.
  • swieta8

    swiata7

    swieta

    swieta4

    swieta1IMG_8951

    Życzę Wam powodzenia!:-)

5 thoughts on “Krem z nutką banana i orzecha laskowego”

  1. Podoba mi się, że krem nie ma takiego słodkiego zapachu jak inne kremy ze świąteczną etykietą

  2. Witaj! Skąd bierzesz substancje zapachowe? Chodzi mi o kompozycje, nie czyste olejki eteryczne. Pozdrawiam!

  3. Witam !
    Wspaniały krem . mam zamiar go zrobić.
    Masz wspaniałą pracownię. Chciałam zasięgnąć rady odnośnie wagi , muszę moją wymienić ponieważ zacina się i nie waży dokładnie . Na internecie jest pełno wag z dokładności 0,01 , szukałam nawet z dokładnością 0,001 , ale nie chcę inwestować więcej niż 200 złotych . To samo dotyczy miernika ph , kupiłam jakiś tani i się nie sprawdza. Robię z przerwami kremy od 2 lat . Chcę żeby moje kremy były bezpieczne , tym bardziej ,że robię je dla siebie ,męża i dla najstarszego syna , który po spektakularnych efektach , męczy mnie o maseczki i inne cudeńka , które w końcu uwolniły go od trądziku.

Komentarze są zamknięte.