Własne, indywidualne, zupełnie naturalne perfumy w pomadzie

Wiosna to czas obfitujący w wiele przepięknie pachnących gatunków roślin. Czy macie ochotę na własne, indywidualne, świeże, kwiatowe perfumy w pomadzie?

Perfumy w pomadzie są najstarszą formą perfum i znakomitą alternatywą dla perfum alkoholowych. Ich największą zaletą jest trwałość zapachu.  Znów powracają do łask.
W sklepie Fridge by yDe koszt perfumy tego typu tkosztują ponad 400 zł za 15g .
Wykonanie perfum jest bardzo łatwe, wymaga tylko odrobiny cierpliwości, gdyż nie jest to działanie jednodniowe.
To co, zabieramy się do dzieła !?

Będą nam potrzebne:

  • szklana lub ceramiczne naczynie
  • nierafinowany olej kokosowy, masło avocado, shea lub inny bezzapachowy tłuszcz
  • ulubione płatki kwiatów czy inne pachnące części roślin mogą to być narcyzy, lilie, bzy, konwalie, tuberozy, róże, hiacynty itp.

Wykonanie:

Do szklanego lub ceramicznego naczynia wlewamy rozpuszczony olej kokosowy lub masło w ilości pozwalającej na uzyskanie warstwy o grubości ok. 0,5 cm . Ja przygotowałam sobie za jednym razem dwa naczynia. W jednym umieściłam rozpuszczony, rafinowany olej kokosowy, a w drugim rafinowany olej kokosowy z dodatkiem masła avocado.

rozpuszczony rafinowany olej kokosowy z dodatkiem masła avocado
rozpuszczony rafinowany olej kokosowy z dodatkiem masła avocado

 

rozpuszczony, nierafinowany olej kokosowy
rozpuszczony, nierafinowany olej kokosowy

 

Warstwę zastygniętego tłuszczu delikatnie nacinam, co umożliwi lepszą penetrację olejku zapchowego w głąb masy tłuszczowej.

 

zastygnięty, delikatnie ponacinany olej kokosowy
zastygnięty, delikatnie ponacinany olej kokosowy

W kolejnym etapie na zastygniętej, ponacinanej warstwie tłuszczowej luźno układam kwiaty lub inne pachnące części roślin. Konieczne jest stosowanie kwiatów nieuszkodzonych i suchych (wilgoć przyspiesza jełczenie tłuszczów). Najczęściej po 24- 48 h kwiaty wymieniamy na świeże. Tuberozę po 48-72 h, ponieważ w jej przypadku tyle wynosi czas dyfuzji olejku z płatków do tłuszczu. Proces ten powtarzamy wiele razy z użyciem nowych kwiatów, do czasu uzyskania produktu o zadowalającej nas intensywności zapachu. Ja wymieniałam kwiaty 8 razy. Nie trzymałam sie jednego gatunku. Bzy mieszałam z konwaliami i hiacyntami. Jesli nie macie dostępu do świeżych kwiatów, można dogadać się z pobliską kwiaciarnią w sprawie kwiatów, które do sprzedaży już się za bardzo nie nadają :-). Naczynie odstawiamy w chłodne miejsce, by utrzymać olej kokosowy w stanie stałym. Jeśli troszkę zmieni swoją konsystencję, włóżcie naczynie na 10 minut do lodówki,  gdy masa stwardnieje będzie wam łatwiej usunąć stare kwiaty i wymienić je na nowe.

 

hiacynty ułożone na nierafinowanym oleju kokosowym

 

5
hiacynty ułożone na warstwie oleju kokosowego

 

bzy i konwalie ułożone na rafinowanym oleju kokosowym z dodatkiem masła avocado
bzy i konwalie ułożone na nierafinowanym oleju kokosowym z dodatkiem masła avocado

W rezultacie otrzymujemy gotową pomadę o przepięknym świeżym, kwiatowym, wiosennym zapachu. Wystarczy odrobinę rozsmarować za uszami  i na wewnętrznej stronie nadgarstków, by przepiękny zapach towarzyszył nam przez cały dzień. Naprawdę warto!

 

gotowa pomada
gotowa pomada