Ogłaszam konkurs! Do wygrania zaproszenie na warsztaty tworzenia kosmetyków.
6 listopada 2014Analiza składu podkładu ESTÉE LAUDER
19 stycznia 2015Kochani zapraszam serdecznie na fotorelację z sobotnich warsztatów:-)
Na sobotnich warsztatach działałyśmy razem z Martą. Spotkałyśmy się po raz pierwszy. Czas minął nam błyskawicznie! Marta okazała się niezwykle sympatyczną, pełną pomysłów osobą. Współpraca z Martą była dla mnie czystą przyjemnością. Wykazała się cierpliwością i dbałością o każdy szczegół, swoje dzieła dopieszczała tak długo, aż osiągnęła w pełni zadowalający efekt. Bardzo mi tym zainponowała:-)
Oceńcie sami:-)
- apetyczne mydełka w kształcie muffinek
- przepiękne mydlane serce z zatopionymi płatkami róż
- a to mydełko kojarzy mi się ze Świętami:-)
- zatopione płatki bławatka, plasterek pomarańczy…
- a tutaj przesłodkie muffinki do kąpieli mmmmm….;-) Mozna na nie patrzeć i patrzeć…żal wrzucać do wanny prawda?
- mroźne, zimowe kule do kąpieli z kwiatkami bławatka i cukrową posypką
- tutaj mydełka z zatopionymi kolorowymi serduszkami, pokazane plasterki zostały ukrojone z bloku
- a tutaj mamy błyszczyk do ust. Piękny kolor prawda? Marta pracowała nad nim wytrwale, do momentu uzyskania ulubionego koloru.
- a tutaj mamy bezbarwny balsam do ust, sprawdzi się idealnie w mroźne dni
- zrobiłysmy też serum z kwasem hialuronowym na bazie hydrolatu z róży stulistnej. Czy wiecie ile jest kwasu hialuronowego w wiekszości kremów, nawet w tych najdroższych, najlepszych marek? Od 0,001 do 1%. To dlatego, że kwas hialuronowy nie należy do tanich półproduktów. My zaszalałyśmy:-) Zrobiłyśmy serum z maksymalną zalecaną dawką kwasu hialuronowego. W naszym serum stanowi on aż 3%, z przewagą oligo- ultramałocząsteczkowego. Wraz z jego zakupem otrzymałam wyniki badań potwierdzające jego działanie przeciwzmarszkowe. Tak więc Marta wklepujemy;-) Obyśmy się tylko się poznały, gdy zobaczymy się kolejnym razem hihi;-)
Pozdrawiamy Was serdecznie i zachęcamy do samodzielnego tworzenia:-)