Krok po kroku: krem kawowo- orzechowy z nutką banana….
6 września 2013Krok po kroku: intensywnie regenerująca odżywka do paznokci
3 lutego 2014Od kilku lat robię kosmetyki, przez ten czas przetestowałam wiele układów konserwujących, w poszukiwaniu najbardziej przyjaznego naszej skórze. Bardzo się więc ucieszyłam, kiedy natknęłam się na ekstrakt z pestek grejpfruta. Pomyślałam…. „super, wreszcie konserwant w 100% naturalny!!!” W miarę zgłębiania informacje na jego temat, mój entuzjazm jednak malał…… Dlaczego?
Zacznę od tego, że krem zakonserwowany ekstraktem bardzo szybko się popsuł. Na jego powierzchni zaczęła pojawiać się pleśń.Nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło.. Postanowiłam więc trochę więcej się o nim dowiedzieć. Wiele źródeł podaje, że bardzo często do ekstraktu dodawane są szkodliwe dla naszej skóry substancje (co więcej często w ogóle nie uwzględnione przez producenta w składzie INCI). Dzieje się tak zapewne z powodu wątpliwych właściwości konserwujących czystego ekstraktu z pestek grejpfruta.
Na Uniwesytecie Oplolskim zbadano aktywność biologiczną ekstraktu z pestek grejpfruta w stosunku do 141 szczepów bakterii:
http://www.knbt.uni.opole.pl/show.php?id=30&lang=pl&m=1 z
Wniosek : niejednoznaczne działanie substancji, wymagajace dalszych badań.
W Niemczech przprowadzono analizę kilkunastu ekstraktów różnych firm. Te w których znaleziono dodatkowe substancje konserwujące, wykazywały działanie przeciwbakteryjne, natomiast ten w którym ich nie znaleziono oraz samodzielnie otrzymany przez badaczy czysty ekstrakt nie wykazały jej. Wśród wykrytych substancji konserwujących znalazły się: methylparaben, triclosan, i benzethonium chloride- substancje bardzo szkodliwe dla naszego zdrowia,
- Woedtke T, Schlüter B, Pflegel P, Lindequist U, Jülich WD. 1999 Jun; Aspects of the antimicrobial efficacy of grapefruit seed extract and its relation to preservative substances contained Pharmazie 54(6):452-6.
-
Western Regional Research Center, Agricultural Research Service, U.S. Department of Agriculture, 800 Buchanan Street, Albany, California 94710J. Agric. Food Chem., 2001, 49 (7), pp 3316–3320
-
Bharathi Avula1 and Ikhlas A. Khan Simultaneous Quantification of Benzethonium Chloride, Methyl Paraben and Triclosan in Grapefruit Seed Extracts by Liquid Chromatography National Center for Natural Products Research, Research Institute of Pharmaceutical Sciences, Department of Pharmacognosy, School of Pharmacy, The University of Mississippi, MS 38677, USA
Warto zajrzeć również tutaj:
- http://www.arznei-telegra…ter/9904047.pdf
- http://www.arznei-telegra…ter/9802025.pdf
- http://www.arznei-telegra…ter/9802026.pdf
Dużo ciekawych informacji na temat ekstraktu znajdziecie również na blogu:
Autorka bloga próbowała dowiedzieć się jakim substancjami konserwowany jest citrosept- ekstrakt z pestek grejpfruta dostępny w aptekach. Ma długą datę ważności bo aż 36 miesięcy a w składzie żadnego syntetycznego konserwantu!!!!!!
Słyszeliście o firmie Fridge? W swojej ofercie mają kosmetyki ręcznie robione, konserwowane właśnie ekstraktem z pestek grejpfruta. Kosmetyki te należy przechowywać w lodówce i zużyć w ciągu 2,5 miesiąca od daty produkcji.
