
Krem do cery suchej, odwodnionej z egzotycznym masłem kombo i makadamia
15 maja 2015
Jak zrobić pomadkę do ust?
26 maja 2015Bardzo lubię zapach bzu, jest wiosenny, świeży, romantyczny. Nic dziwnego, że jest jednym najpopularniejszych zapachów w perfumerii.
Jeśli masz dostęp do świeżych kwiatów bzu, możesz zatrzymać ten zapach na dłużej. Pokażę Ci jak przygotować kwiatową mgiełkę, która oprócz ładnego zapachu, posiada cenne właściwości i idealnie sprawdzi się w pielęgnacji skóry z trądzikiem różowatym, łojotokiem, przebarwieniami, przy niskiej elastyczności skóry. Ponadto wykazuje działanie antyseptyczne i wspomagające regenerację (Różański). Czy wiesz, że niegdyś panny przemywały twarze poranną rosą strząśniętą z ich kwiatów, aby przez całe lato olśniewać chłopców urodą, a w dni jesienne wkroczyć z tym jedynym, wybranym?!
Zanim zaczniemy jeszcze jedna ciekawostka:
Lilak pospolity, popularnie i błędnie nazywany jest przez wielu z nas bzem pospolitym. Lilak i bez należą do zupełnie innych rodzin. Pod nazwą „bez” kryją się rośliny z rodzaju Sambucus. W Polsce bardzo pospolitym przedstawicielem tego rodzaju jest bez czarny, należący do rodziny piżmaczkowatych, natomiast lilak należy do rodziny oliwkowatych.
Będą nam potrzebne:
- świeże gałązki bzu
- gaza
- miseczka lub głęboki talerzyk
- płaski talerzyk do przykrycia
- czajnik do herbaty
- woda destylowana
- flakonik
Pierwszy krok to oddzielenie kwiatów od gałązek. W kolejnym miseczkę lub talerzyk wykładamy gazą na której umieszczamy kwiaty bzu. Następnie zalewamy je wodą destylowaną w takiej ilości, by były całkiem zanurzone. Miseczkę nakrywamy talerzem i pozostawiamy na noc.
W kolejnym etapie chwytam za końcówki gazy, tak by utworzyć coś na kształt woreczka. Związuję go sznurkiem, by kwiaty nie mogły się wydostać.
Wodę z talerzyka wraz z woreczkiem wypełnionym kwiatami, umieszczam w czajniku do herbaty i ogrzewam ok. 15 minut. Przy pięknej, słonecznej pogodzie możemy zrezygnować z ogrzewania w czajniku. Wystarczy postawić na kilka godzin talerz w miejscu, w którym to promienie słońca będą ogrzewać jego zawartość.
Ekstrakt filtruję przez gazę i klarowny przelewam do przygotowanego wcześniej flakonika. Ma piękny, aczkolwiek nieco bardziej duszący zapach w porównaniu do świeżych kwiatów.
Mgiełkę należy przechowywać w lodówce i zużyć w ciagu 2-3 dni. Trwałość można wydłużyć do 3 miesięcy, dodając do 50 ml wody kwatowej 5-6 kropli konserwantu np. DHA- BA.
Mgiełkę można stosować rano i wieczorem na dokładnie oczyszczoną skórę. Ja lubię zaraz po niej, na jeszcze wilgotną skórę, nałożyć serum hialuronowe z kremem.